Niedoinwestowanie i błędy pracowników są przyczyną wielu wypadków przy pracy. Przed nieszczęściem nie zawsze możemy uciec, ale przed jego finansowymi skutkami już tak.
Rosnąca świadomość?
Za błędy popełnione przez pracowników w ramach wykonywanych obowiązków służbowych i wyrządzone przez nich szkody odpowiada pracodawca. Bardzo ważne jest więc, aby był on przygotowany na taką ewentualność i posiadał stosowną ochronę w postaci ubezpieczenia OC. Przedmiotem umowy ubezpieczenia OC jest, w zależności od wykupionego zakresu, ustawowa odpowiedzialność cywilna przedsiębiorcy za szkody osobowe lub rzeczowe wyrządzone osobom trzecim oraz w związku z posiadaniem mienia, prowadzeniem działalności gospodarczej wskazanej w umowie ubezpieczenia oraz wprowadzeniem produktu do obrotu z uwzględnieniem zmian zakresu wynikającego z zastosowanych klauzul oraz z zastrzeżeniem wyłączeń wynikających z treści Ogólnych Warunków Ubezpieczenia. Według analiz Compensa TU S.A. Vienna Insurance Group, zainteresowanie ubezpieczeniami odpowiedzialności cywilnej znacznie wzrosło w ostatnim okresie. Nie bez znaczenia jest fakt, że ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej nie są drogie, najprostszą polisę OC można kupić już od 200-300 złotych. Oczywiście, przeniesienie większej liczby i bardziej skomplikowanych ryzyk na ubezpieczyciela będzie dużo droższe. Trzeba jednak pamiętać, ze gdy dojdzie do wypadku, zapłacona składka okaże się niewielka w stosunku do ewentualnych roszczeń poszkodowanych. Przykładem takich szkód może być koszt korekty źle zrobionego przez kosmetyczkę makijażu permanentnego, koszt naprawienia samochodu, na który podczas prac rozbiórkowych prowadzonych przez przedsiębiorcę spadła z dachu cegła, koszt naprawienia uszkodzonej przez koparkę linii wodociągowej itp. – takie przykłady można mnożyć.
Ubezpieczenie?
Coraz częściej na dodatkową ochronę w postaci OC decydują się również małe firmy. – Często likwidujemy szkody, które nigdy nie miałyby miejsca, gdyby przedsiębiorca zatrudniał sprawdzonych fachowców lub podwykonawców, dobierając ich na zasadzie zaufania i doświadczenia, a nie kosztu ich wynagrodzenia – mówi Damian Andruszkiewicz z Compensa TU S.A. Vienna Insurance Group. Naraża to przedsiębiorstwa na większe ryzyko popełnionych przez pracowników błędów, tym samym poważnych konsekwencji – strat finansowych i wizerunkowych. – Skala problemów, z jakimi mogą się spotkać pracodawcy oszczędzający na pracownikach, zależy w dużej mierze od typu prowadzonej działalności – tłumaczy Damian Andruszkiewicz. – W branży budowlanej mogą to być duże szkody wynikające z prowadzenia prac wyburzeniowych i rozbiórkowych, w branży hotelarskiej problemy z powodu złej organizacji imprez, a właściciele serwisów samochodowych mogą słono żałować pracy z mechanikami o mniejszym doświadczeniu zawodowym – dodaje. Statystyki są tutaj nieubłagane. Według danych GUS tylko w okresie I-III kwartału 2011 wypłacono ogółem 2981 odszkodowań za wypadki przy pracy powstałe w grupie osób prowadzących działalność gospodarczą i osób z nimi współpracujących (dotyczy to tych wypadków, w wyniku których poszkodowani otrzymali jednorazowe odszkodowania wypadkowe, wypłacone przez ZUS). Skala problemu jest jednak dużo większa, ponieważ w jego zakresie mieści się także np. cały szereg szkód rzeczowych wynikających ze źle wykonanych usług – taką świadomość powinien mieć każdy pracodawca.
Przede wszystkim jednak powinien on pamiętać, że żadne ubezpieczenie OC nie uchroni go przez skutkami utraty przed jego klientem dobrego wizerunku i renomy z powodu źle wykonywanych usług
Źródło: BrandScope