Ubezpieczenie na wypadek śmierci zabezpieczy finansowo rodzinę

0
1088

Wybierając ubezpieczenia najczęściej myślimy o ochronie mieszkania lub nieruchomości, samochodu. Znacznie rzadziej rozważamy zabezpieczenie rodziny na wypadek śmierci lub następstw nieszczęśliwych wypadków, odsuwając od siebie myślenie o przykrych zdarzeniach, takie, jak np. śmierć. Tymczasem ubezpieczenie na wypadek śmierci, bez względu na przyczynę, powinno być podstawowym ubezpieczeniem dla każdego.

– Jedną z najważniejszych potrzeb każdego człowieka jest zabezpieczenie finansowe przyszłości swoich bliskich na wypadek śmierci. Dopiero w dalszej kolejności należy myśleć o wykupieniu dodatkowej ochrony od innych ryzyk. Śmierć członka rodziny jest nie tylko tragedią w wymiarze osobistym, ale również w wymiarze finansowym. – mówi Konrad Bednarowski, główny specjalista ds. ubezpieczeń, Biura Ubezpieczeń Osobowych Concordia Ubezpieczenia.

Pani Ania lat 26 wraz z mężem Robertem i dwójką małych dzieci mieszkała w nowym mieszkaniu, które małżonkowie kupili na kredyt. Pani Ania pracuje w biurze, natomiast mąż był przedstawicielem handlowym, co wiązało się z częstymi podróżami po całym kraju. Dochód rodziny pozwalał im na zapisanie dzieci do prywatnego przedszkola. Mąż posiadał ubezpieczenie od śmierci na skutek nieszczęśliwego wypadku w wysokości 100 000 zł. Oboje uznali, że jest to wystarczające zabezpieczenie. Biorąc pod uwagę miesięczne wydatki: ratę kredytu, opłatę za przedszkole, wydatki na prowadzenie gospodarstwa domowego, składka ubezpieczeniowa wydawała się kolejnym kosztem niepotrzebnie obciążającym budżet domowy. Tymczasem Pan Robert poważnie zachorował i zmarł. Ponieważ przyczyną śmierci była choroba, a nie nieszczęśliwy wypadek ubezpieczyciel nie wypłacił świadczenia ubezpieczeniowego. W konsekwencji Pani Ania wraz z dziećmi została z licznymi długami.
– Gdyby oboje małżonkowie byli ubezpieczeni od ryzyka śmierci bez względu na przyczynę i mieli prawidłowo określony zakres zabezpieczenia, śmierć jednego z nich nie spowodowałaby konieczności sprzedaży mieszkania oraz nie przekreślałaby szans na uzyskanie przez dzieci wykształcenia w zaplanowanym zakresie – twierdzi Konrad Bednarowski. – Wystarczyłoby, by każde z małżonków wykupiło ochronę od ryzyka śmierci na kwotę zabezpieczającą spłatę kredytu hipotecznego, wykształcenie dzieci, koszty pogrzebu oraz zabezpieczenie pozostałych wydatków– dodaje.

Jak więc się okazuje, by zabezpieczyć odpowiednio rodzinę nie wystarczy zawrzeć umowę ubezpieczeniową. Trzeba również prawidłowo określić jej zakres, czyli kwoty jaką rodzina ubezpieczonego miałaby uzyskać na wypadek jego śmierci. Klienci powinni na bieżąco analizować czy ochrona, którą są objęci, wciąż spełnia swoją funkcję. Zakres zabezpieczenia rodziny powinien być bowiem stale dostosowywany do aktualnej sytuacji finansowej, jej planów, poziomu zadłużenia oraz bieżącej wysokości wydatków.

– Ubezpieczony nie jest w stanie przewidzieć czy dojdzie do wypadku ubezpieczeniowego (śmierci), więc tym bardziej nie może zakładać jaka będzie jego przyczyna. Dlatego chcąc w pełni zabezpieczyć rodzinę powinien ubezpieczać się od ryzyka śmierci bez względu na przyczynę. Ubezpieczenie od śmierci w wyniku nieszczęśliwego wypadku może więc stanowić uzupełnienie klasycznej polisy na wypadek śmierci, gdy ze względu na wiek i stan zdrowia Klienta bardziej prawdopodobne jest zgon ze względu na wypadek niż np. z powodu choroby. Wtedy rodzina otrzyma dodatkowe środki – podkreśla Konrad
Bednarowski.
Są na rynku ubezpieczeniowym produkty, jak Życie Casco, które kompleksowo zabezpieczą finansowo rodzinę na wypadek śmierci, a więc spełniają wspomniane warunki: podstawowej ochrony od śmierci bez względu na przyczynę i opcje dodatkowego zabezpieczenia na wypadek NW. Warto również pomyśleć o ubezpieczeniu się od utraty zdolności do pracy, powodującej utratę zdolności do opłacania składki ubezpieczeniowej. .

– Jeżeli chodzi o ochronę dochodu rodziny to standardowo zabezpiecza się dochód na co najmniej 24 miesiące. Suma ubezpieczenia powinna się więc równać kwocie aktualnych i zakładanych zobowiązań oraz sumie miesięcznych wydatków pomnożonych przez liczbę miesięcy, czyli okres na jaki Ubezpieczony chce zabezpieczyć swoich bliskich – mówi Konrad Bednarowski.

Należy również zwrócić uwagę, że zawierając umowę na kilka lub kilkanaście lat warto pomyśleć o indeksacji sumy ubezpieczenia i składki. Wartość pieniądza w czasie ulega stałemu zmniejszeniu wskutek stałego wzrostu cen. Może się okazać, że suma ubezpieczenia na wypadek śmierci, która obecnie w pełni zabezpiecza potrzeby rodziny, nie wystarczy na pokrycie wszystkich zaplanowanych wydatków, jeżeli do wypadku dojdzie za kilkanaście lat. Życie Casco umożliwia dokonanie indeksacji sumy ubezpieczenia.

– W związku z zaplanowanymi zmianami dotyczącymi wysokości składek ubezpieczeniowych dla kobiet  wynikających z nowych przepisów Unii Europejskiej, warto by panie zastanowiły się nad obecnym i przyszłym poziomem zabezpieczenia finansowego swoich bliskich na wypadek zdarzeń losowych. Postanowienie o zabezpieczeniu lub jego zwiększeniu poprzez zawarcie umowy ubezpieczenia jeszcze
w tym roku przyniesie znaczące oszczędności dla całego budżetu domowego, nawet do 50 procent – mówi Konrad Bednarowski, główny specjalista ds. ubezpieczeń, Biura  Ubezpieczeń Osobowych Concordia Ubezpieczenia.

Źródło: Concordia Ubezpieczenia