Masz Volkswagena lub Audi? Sprawdź, czy jeszcze go masz, bo to najczęściej kradzione w Polsce marki. Bez autocasco lepiej nimi nie wyjeżdżać z garażu. Ile kosztuje AC, które gwarantuje wypłatę w razie kradzieży? Jak najlepiej je wybrać?
Bez autocasco ani rusz
W 2011 r. zanotowano aż 16,2 tys. kradzieży aut. To o 1,2% więcej niż w 2010 r. Wartość skradzionych samochodów to 509,8 mln zł. Do tego przed rokiem udało się znaleźć zaledwie co piąty pojazd. Najczęściej kradzione auta to VW Passat (1179), VW Golf (1116), Audi A4 (736), a w dalszej kolejności Toyoty, Fiaty i Skody (najczęściej kupowana marka nowych samochodów w Polsce). Gdy zna się te dosyć przerażające dane, rezygnacja z ubezpieczenia autocasco wydaje się nieodpowiedzialna i ryzykowna. Ile takie AC kosztuje, co zawiera, jak wybrać najtańsze i najlepsze? Ceny w całym kraju sprawdzili doradcy z multiagencji CUK Ubezpieczenia, tworząc w ten sposób ogólnopolską mapę cen AC.
Wyliczenia przeprowadzono przy założeniu, że kupującym nową polisę jest 30-letni kierowca, który prawo jazdy ma od 10 lat i cały czas jeździ bezszkodowo. Wybrany do ubezpieczenia samochód to wyprodukowana i zarejestrowana w 2007 r. Skoda Octavia 1.9tdi o mocy 101KM o wartości 30 tys. zł – Mapa obrazuje sposób kształtowania się cen AC w różnych województwach. Oczywiście ceny dotyczą ściśle określonych parametrów – kierowcy i auta – a zmiana choćby jednego z elementów da inne koszty polisy – mówi Maciej Kuczwalski z CUK Ubezpieczenia.
Wielkopolska najdroższa
Najdrożej za AC wybranego do porównania samochodu, co zaskakujące, zapłacą nie mieszkańcy stolicy – 1371 zł, ale poznaniacy – co najmniej 1448 zł. To przy kilkuletniej Skodzie sporo pieniędzy, jednak nawet w tych dwóch najdroższych miastach na zakupie AC można bardzo dużo zaoszczędzić lub przepłacić. Ci, którzy wybiorą pierwszą lepszą ofertę, mogą spodziewać się wydatku nawet 3452 zł w Poznaniu i 4329 zł w Warszawie. To prawie 3 tys. zł różnicy pomiędzy najtańszą a najdroższą polisą na taki sam samochód! Skąd aż tak duże rozbieżności?
– Każde towarzystwo ubezpieczeniowe ustala swoje ceny na podstawie wieloletnich danych szkodowości w konkretnym mieście czy województwie. Dokładna analiza takich danych jest potem podstawą do wyliczania wielkości składek. Różnice w ofertach powodują, że w jednym towarzystwie tańsze AC będzie np. na Skodę, ale droższe na Toyotę i na odwrót. Dochodzą do tego okresowe promocje na poszczególne marki samochodów. Czynników wpływających na ceny jest sporo i bez pomocy doradcy znalezienie oferty z dobrym zakresem ochrony i niską ceną może być bardzo trudne i z pewnością pochłonie sporo czasu – mówi Maciej Kuczwalski z CUK Ubezpieczenia.
W najtańszym mieście wojewódzkim – Zielonej Górze – oferty na taką polisę AC zaczynają się od 903zł (najdroższe dochodzą do 2604 zł). W drugim z kolei Rzeszowie przedział cen to od 947 zł – do 2542 zł). Zatem tutaj również pomiędzy ofertą najniższa a najwyższą jest spora różnica.
Podobnie jest w mniejszych miastach, a największe dysproporcje w analizowanych miejscowościach pomiędzy ceną najniższą a najwyższą są w Piasecznie (2346 zł), Zgierzu (1938 zł), Elblągu (1916 zł) czy Toruniu i Płocku – po 1803 złote. Tu również bez porównania cen prawdopodobnie przepłacimy. Chociaż ceny są dosyć wysokie, to jednak sposobem na ich obniżenie może być zakup pakietu ubezpieczeń – OC, AC, NNW.
Nie tylko cena
Podstawą przy zakupie AC jest sprawdzenie zakresu polisy. Większość AC uwzględnia kradzież, to jednak tylko jedna z zalet tego ubezpieczenia. Autocasco właścicielowi samochodu daje ochronę przez finansowymi skutkami całkowitego lub częściowego uszkodzenia jego pojazdu. Może uwzględniać zderzenie się pojazdów (lub pojazdu z drzewem czy budynkiem), uszkodzenia pojazdu przez osoby trzecie, pożar, wybuch, zatopienie, czy dewastację samochodu.
– Różnic w polisach jest bardzo dużo. Mogą np. dotyczyć zakresu terytorialnego. Kupując AC warto dopytać doradcę czy obowiązuje w kraju, do którego wybieramy się na wakacje. Przeciętny Kowalski nie musi się znać na szczegółach oferty, nie musi wiedzieć na co zwrócić uwagę aby wybrać najlepszą polisę, także ze względu na pozacenowe warunki. Po to jest doświadczony doradca, mający dostęp do kilkunastu różnych ofert – mówi Maciej Kuczwalski z multiagencji CUK Ubezpieczenia.
Polisy AC bardzo różnią się między sobą. Dlatego podczas zakupu, jak wskazują doradcy CUK Ubezpieczenia szczególnie warto zwrócić uwagę na:
- udziały własne (czyli potrącenia z wypłaty odszkodowania),
- wyłączenia odpowiedzialności (np. zbyt duża szybkość podczas kolizji),
- amortyzację (zwrot za nowe lub używane części),
- zakres terytorialny (Polska, UE),
- darmowe dodatki (np. pakiety assistance).
Źródło: Multiagencja CUK Ubezpieczenia