2 biliony 350 miliardów złotych zebranych w ramach oszczędzania na przyszłą emeryturę

0
925

Nasze oszczędności na emeryturę w ubiegłym roku prawie nie wzrosły. A i tak to w większości wirtualne pieniądze – pisze „Rzeczpospolita”.

Według Rzeczpospolitej wynika, że Polacy na koniec ubiegłego roku zgromadzili 2 biliony 350 miliardów złotych w ramach powszechnego systemu emerytalnego oraz dobrowolnych form oszczędzania. Biorąc po uwagę 2010r. jest to o 90 miliardów mniej, a więc wzrost był niewielki. Gazeta pisze, że pod uwagę zostały brane zarówno środki gromadzone w ZUS i OFE, jak i pracowniczych programach emerytalnych oraz na indywidualnych kontach emerytalnych.

„Rzeczpospolita” dodaje, że najwięcej pieniędzy Polacy odprowadzają do ZUS, gdzie w ramach tak zwanego pierwszego filara zgromadzonych było 2 biliony 100 miliardów złotych. Jak pisze gazeta, te środki to jednak wirtualne zapisy, czyli obietnica państwa, że gdy ubezpieczony przestanie pracować, dostanie określone świadczenie. Realne pieniądze są gromadzone w funduszach emerytalnych, w pracowniczych programach oraz na indywidualnych kontach emerytalnych i inwestowane głównie w akcje i obligacje. W ubiegłym roku sytuacja gospodarcza nie sprzyjała zwiększeniu środków.

Główny ekonomista Invest Banku Wiktor Wojciechowski mówi „Rzeczpospolitej”, że nowy zreformowany system obniżył wysokość świadczeń. Wyniosą one nie jak obecnie około 50-60 ostatnich zarobków, lecz około 30 procent.

Źródło: Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/”Rzeczpospolita”